Rano padał deszcz, ale obozowicze nie wystraszyli się i ruszyli na aktywne zajęcia. Chmury przegoniliśmy na tyle szybko, że wszystkie zaplanowane zajęcia na czwartek odbyły się w stu procentach. Obozowicze mówią, że w rozmowach telefonicznych są pytani o pogodę i jedzenie. W odpowiedzi parę fotek z naszych aktywności i… jedzonka serwowanego w obozowej jadalni (rano bufet szwedzki, bufet mleczny i coś na gorąco, obiad dwudaniowy z sokiem i podwieczorkiem serwowany jest do stolików, a wieczorem ponownie bufet szwedzki i danie na gorąco (najlepsze są pierogi).
Lato 202016 lipca 2020