Właśnie mija siódmy dzień pełen zadań, wrażeń i niespodzianek. Rano rozegraliśmy turniej piłki nożnej, a dla chętnych było wyjście do kościoła i na lody. Jeszcze przed obiadem w grupach rozbijaliśmy na czas namiot, wygrali chłopcy – będzie nagroda :). Dziewczyny robiły latawce, które puszczały wieczorem podczas zajęć na plaży. Po kolacji wszyscy wybraliśmy się nad morze: dziewczyny na prawo – wieczór magii z nastrojowymi pogaduchami, a chłopcy na lewo – sportowe szaleństwa. Jeden z naszych kolonistów napisał wiersz : “Kolonie z BUTa są najlepsze i można o nich pisać wiersze. My zabawę mamy do rana, ale kadra jest niewyspana.”
Witam serdecznie,
jak milo popatrzyc na zdjecia- dzien pelen fajnych wydarzen.
U nas tez pogoda dopisuje, ale o tak pieknych zachodach slonca i zabawach na plazy, to mozemy tylko z daleka pomarzyc….
Dobrej nocy zycze i pozdrawiam 🙂
piekne fotki, wesole zadania , szum fal o zachodzie slonca – wyraznie slyszalam i przejete buziaki naszych dzieciaköw, oj beda mialy co opowiadac…
pozdrawiamy goraco
a dla kadry wyrazy uznania spokojnej nocy i kolorowych snöw