Dzień zapowiadał się bardzo ciekawie, od rana spacer w ciekawe miejsce- Bunkry Bluchera, czekały na nas historyczne opowieści z czasów II wojny światowej . Po obiedzie korzystanie ze słońca, plaża, kąpiele, kto wie jak długo będzie słońce. Wieczór też atrakcyjny – były nocne podchody nie obeszło się bez dreszczyku emocji. Walka o dwie flagi wywołała w nas ducha rywalizacji, byli ranni na szczęście tylko drobne obtarcia 😉
Do jutra 🙂