Dzisiejszy dzień był dniem wyczekiwanym gdyż na dzisiaj zaplanowany był park linowy. Po śniadaniu wyruszyliśmy kolejką do Power Park aby zmierzyć się z różnymi trasami parku linowego. Całe szczęście, że park zlokalizowany jest w lesie bo słońce mocno przygrzewało.
W związku z upałem cisza poobiednia została wydłużona ale mimo to, ze względu na utrzymującą się bardzo wysoką temperaturę nie mogliśmy pójść na plażę. Każda z grup realizowała więc swoje zajęcia programowe w obrębie budynku bądź w zacienionej części placu zabaw.
Po kolacji udaliśmy się na plażę, na święto kolorów. Koloniści na komendę wyrzucili w górę garście kolorowego proszku. Później wszyscy “kolorowi” wykąpali się w morzu.
Wieczorem miał miejsce seans filmowy. Cisza nocna jednak przerwała projekcję. Film dokończymy jutro.