Romanówka, turnus 2., dzień 9.

Dzisiaj po śniadaniu dwie duże piesze wyprawy. Pierwsza, dla "weterynarzy" - do owadolandii, gdzie koloniści mogli zobaczyć różne owady w powiększonej skali, dowiedzieć się o ich zwyczajach, a później pobawić się na placu zabaw. I…

Romanówka, turnus 2., dzień 8.

Dzisiaj główną ranną atrakcją była wyprawa do Magicznych Ogrodów - krainy wróżek, smoków i innych dziwów! Do ok. 15.30 koloniści szaleli m.in. na mroczysku czy jeździli kolejką. Po późnym obiedzie, po stosownej przerwie, kolejne zajęcia…

Romanówka, turnus 2., dzień 7.

Dzisiaj u nas prawie cały dzień padało, ale to nie powód, żeby się nudzić! Najpierw nasz instruktor pierwszej pomocy i sztuk walki, ratownik i oficer rezerwy, Pan Józef, opowiadał, jak się ustrzec przed różnego typu…

Romanówka, turnus 2., dzień 6.

Dzisiaj do obiadu wycieczka do Kazimierza Dolnego - zwiedzaliśmy zamek i basztę, katedrę i rynek z kamieniczkami, a także wąwóz lessowy za ulicą Plebanka. Patrzyliśmy na piękny Kazimierz także z punktu widokowego na Górze Trzech…

Romanówka, turnus 2., dzień 5.

Wtorek rozpoczęliśmy od nauki orientacji w terenie. Uczyliśmy się m.in. wyznaczać trasę przy użyciu kompasa, wskazywać kierunki stron świata np. na podstawie słońca, czytać mapę oraz nanosić na nią nowe punkty. Następnie koloniści mieli mnóstwo…

Romanówka, turnus 2., dzień 4.

Dzisiaj główną atrakcją po śniadaniu był wyjazd do Parku Wodnego w Puławach. Dzieci świetnie się bawiły, wróciły padnięte.      Po obiedzie natomiast głównym punktem programu był udział w karmieniu różnych zwierząt w zoo.  …

Pierwszą pomoc czas zacząć!

Trzeci dzień pobytu w ośrodku "Biały Lew" w Romanówce to odwiedziny w zoo, m.in. poznawanie specyfiki i zwyczajów ssaków. I jak zwykle, głaskanie ulubionych zwierząt dzieci. Jednymi z faworytów są osły i małpki. Po obiedzie…

Spacer z lemurami

Kolejny dzień w Romanówce rozpoczęliśmy od zajęć plastycznych. Następnie, w zależności od grupy programowej: musztra oraz nauka piosenek marszowych albo poznawanie tajników pracy weterynarza. Po obiedzie odwiedziliśmy festiwal kowalstwa w Wojciechowie i jak zawsze, nasze…