Siema!
Dziś ostatni dzień naszej przygody. Było super. Po Śniadaniu kilka spraw organizacyjnych, a zaraz po tym wycieczka na basen, oj wybawiliśmy się w wodzie jak nigdy dotąd. Następnie obiadek, cisza, a po odpoczynku udaliśmy się na spotkanie z kustoszem, mogliśmy obejrzeć sztuczki cyrkowe, które potrafi każdy cyrkowiec. Następnie troszkę sportu, przygotowanie do mam talent i wstępne pakowanie. Po kolacji udaliśmy się na salę cyrkową, gdzie odbył się pokaz talentów. Wszyscy płakali ze wzruszenia. Co to były za emocje! … ale, niestety, pora dokończyć pakowanie i kłaść się spać.
Do zobaczenia za rok.